Olek zastanawia się nad życzeniem przy urodzinowym torcie z 18 świeczkami....

  Karnawał w przedszkolu - Hania w tym roku poprosiła o strój motylka ale koniecznie zrobiony własnoręcznie...
  A Krzyś skorzystał ze sprzętu kowbojskiego zakupionego w Silverado City.

  Zabawa w pełni a my zastanawiamy się którą szkołę wybrać dla Hani....
  Uwaga bo mam bardzo srogą minę.
  A ja mam sukienkę w groszki z Hello Kitty więc jestem zadowolona.

  Krzyś chodzi do przedszkola - codziennym rytuałem jest pożegnanie przez okno.

  Hania wreszcie doczekała sie 5-tej rocznicy urodzin.

  Krzyś jutro skończy 3 lata i coraz więcej mówi.
  Hania jest już prawie dorosłą pięciolatką uwielbiającą koty i ostatnio konie.

  Olek natomiast przymierza się do posady szeryfa w Silverado City.

  Krzysio na traktorze - czuł się tutaj tak dobrze że ledwie udało się go z traktora wyprowadzić.
  Hania oczywiście (u nas wszystko musi być do pary) również polubiła zawód traktorzysty.

  Hania trenuje chodzenie w sukni balowej - oczywiście suknia musiała być suknią księżniczki-wróżki i koniecznie różową.

  Zima w pełni ale nie przeszkadza to w dobrej zabawie w rzucanie śnieżkami w tatę.

  Hania jutro skończy 4 lata. Krzyś skończył w lipcu 2 lata.

  Z okazji 35 lecia przedszkola odbył się mały festyn. Jedną z atrakcji było malowanie twarzy. Hania bardzo lubi koty więc wybrała kota.
  Krzyś nie pozwolił się pomalować do końca więc został "prawie pieskiem"

  Kij jeszcze trochę za duży ale za to mogę pomóc w pracach ogródkowych...

  .. a po spacerze dalszy ciąg zabawy w "ja będę księżniczką a ty księżem"
  Hania i Krzyś na spacerze

  Hania założyła właśnie swoją pierwszą suknię balową - jutro bal przebierańców w przedszkolu. Oczywiście jedynym przebraniem zaakceptowanym przez Hanie był strój księżniczki i tylko w różowym kolorze - całe szczęście, że jest dużo wypożyczalni.

  Krzysiek wchodzi już sam na wszystkie krzesła - teraz chwila na spokojną konsumpcję gruszki. Chyba czas na obcięcie włosów bo dużo osób bierze go za dziewczynkę.

  Hania boi się noworocznych fajerwerków więc powitanie Nowego Roku po prostu przespała.
1 styczeń 2010
  Krzyś natomiast był bardzo zaciekawiony noworocznymi fajerwerkami.

  Krzyś chodzi już bez problemów po całym domu.

  Hania znalazła klipsy po babci i zrobiła sobie małą "kobiecą" sesję przed lustrem.

<   Olek spełnia się jako artysta-malarz

Krzysio ma już swoje obowiązki w domu -podlewanie kwiatków

Cała trójka w komplecie

Zjadłam już trzy miseczki pysznej zupy pomidorowej - chyba się najadłam

Ale o co chodzi?

Na ostatnim letnim spacerze w Łazienkach

2009
Krzysio trenuje trzymanie pionu na trzeźwo:) Chyba już niedługo zacznie chodzić sam...
Hania - przedszkolanka:)

Hania właśnie skończyła trzy lata. Z tej okazji odbyła się mała imprezka z urodzinowym tortem i mini pokazem pirotechnicznym :)
Krzysio właśnie postanawia, że zostanie strażakiem :)

Szanowny jubilat w dniu swoich pierwszych urodzin był w wyśmienitym humorze

Chwila na ochłodzenie w przydomowym basenie...

Wieczorem na wakacjach w Jantarze...
...wszyscy lubią Olka.

Krzysio nie może się doczekać kolacji więc zajada się czarną porzeczką

Hania w trakcie zajęć adaptacyjnych w przedszkolu

Pod stołem jest tak fajnie, można nawet znaleźć pysznego wafelka
Olek oczami Hani - Hania dorosła do samodzielnego robienia zdjęć aparatem

Wreszcie cieplej. Na ogródku również można upolować małe co-nieco

Chwila odpoczynku na małe co-nieco

A teraz inna wersja zabawy samochodem

Tata jest najlepszym kumplem... oczywiście po mamie

Ulubiona zabawa w pociąg

Na wycieczce w Powsinie zwiedzaliśmy... ostatnie kwiaty magnolii
A po zwiedzaniu małe lenistwo w domu

Wspólna zabawa w namiocie na tarasie

Zjadłem już wszystko ale skórką od chleba też nie pogardzę

No co ty, mama powiesz...
Radio Olek na spacerze

Jestem zła

Wreszcie można wyjść na taras

Chwila zabawy z dziadkiem Heniem

Proszę dać mi coś do jedzenia

Obrotowy fotel w dziadka gabinecie to fajna rzecz

Olek imprezuje bo właśnie skończył 15 lat
Siostrzana miłość

Właśnie dzisiaj skończyłem pół roku
Hania również jest w świetnym humorze

Wspólna wieczorna kąpiel - Hania nie lubi mycia włosów, a Krzysio często zasypia

Niania wróciła z urlopu wypoczęta i w pełni sił :)

Siostrzana miłość kwitnie... ze wzajemnością

Dzieci relaksują się przy lekturze
Zaczynamy zastanawiać się czy nie zapisać Hani na Uniwersytet zamiast do przedszkola :)

Hania śpiewa i tańczy...
Hania dla odmiany awansowała na funkcję pani doktor

A po wigilijnej imprezce dobrze jest odpocząć u mamy
Krzyś awansował na pomocnika Św. Mikołaja
W oczekiwaniu na przybycie Gwiazdora vel Św. Mikołaja...

Skończyłem już całe 5 miesięcy - robi się coraz ciekawiej
Mamy broda jest najlepsza do masowania dziąseł - chyba będą pierwsze ząbki
Teraz oglądam w telewizji misia Paddingtona - fajny mam kapelusz?

Krzysio uczy się jak radzić sobie w sytuacjach ekstremalnych, czyli najazdu rodziny

Olek czasami przypomina sobie, że jest starszym bratem
Chyba już czas na małe co nieco
Wszyscy jesteśmy fanami Pingu

Hania odkrywa uroki rozmawiania przez telefon

Jestem już poważnym facetem bo skończyłem całe cztery miesiące i zajadam się nie tylko mlekiem mamy...

Z Krzysiem można już się pobawić...

W ramach "przygotowań" do przedszkola Hania chodzi na różne zajęcia integracyjne

Najlepiej śpi się w łóżku rodziców

Hania właśnie skończyła dwa lata - te dwa lata minęły nie wiadomo kiedy...
Krzysio trochę skromniej bo zaliczył dopiero piąty tydzień...

Krzysio skończył miesiąc, Hania jutro skończy dwa lata, a tata zaliczy "czterdzieści i cztery"

Hania jest teraz zafascynowana wszelkimi "kłujami"

Olek chociaż raz bez języka na zdjęciu :)

Nasza ulubiona pozycja do spania. Jakby co to obronię tatusia...

Cała trójka razem

Mama to mama - spokój i ufność
Okulary to fajna rzecz...

Krzyś ma dwa tygodnie - chyba oboje są do siebie trochę podobni?
a tu Hania również w wieku dwóch tygodni

Rodzice nie dają jeść więc trzeba samej się zatroszczyć - dobrze że dziadek zasiał ogórki...
Kłuj, kłuj - te kamienie trochę kłują...

Fajną lalkę  rodzice skombinowali...

Oj, całkiem tu jest ciekawie...

Pierwsza noc w domu
Dobrze, że Hania ma swoje łóżeczko
Ostatni ranek w szpitalu

Dokładny jak zegarek - grzecznie urodziłem się w dniu urodzin mamy. Ciekawe jak będzie później.